I Marzec 2023 partidosocialdemocrata Biznes
Zdumiewająca klęska Świątek podczas Wimbledonu! W Polsce od dłuższego czasu panuje intrygująca moda na oglądanie meczów tenisowych i trzeba to przyznać. Nie jest to oczywiście przypadek, ponieważ spora w tym zasługa Świątek, która w ostatnim czasie pokazuje doskonałą dyspozycję. Bez cienia wątpliwości wszyscy zdają sobie sprawę, jak fenomenalnie pokazuje się w trwającym sezonie Iga Świątek. Polska reprezentantka mogła się poszczycić serią bez klęski, trwającą trzydzieści siedem pojedynków przed pojedynkiem w III rundzie Wimbledonu. To bez wątpienia najlepsze tego rodzaju osiągnięcie w gronie tenisistek w XXI wieku. Ostatni raz Iga Świątek uznała wyższość przeciwniczki pięć miesięcy temu, a wtedy nieco lepsza była Jelena Ostapenko. To nic dziwnego, iż każda seria musi w pewnym momencie się skończyć i tak dokładnie było w w tej sytuacji. Świątek nie gra wystarczająco dobrze na powierzchni trawiastej i tego popołudnia było to zauważalne. Start tego pojedynku był dość niespodziewany, ponieważ liderka światowego rankingu aż dwukrotnie była zmuszona przełamywać swoją oponentkę. Od samego początku to spotkanie nie układało się zgodnie z planem tenisistki z Polski. Ze strony polskiej tenisistki ten pojedynek z Cornet wypełniony był naprawdę gigantyczną liczbą pomyłek, co w końcowym rozrachunku doprowadziło do jej pierwszej klęski po wielu miesiącach. Na trawiastej powierzchni francuska reprezentantka radziła sobie bardzo dobrze i skutecznie punktowała Świątek. W finalnym rozrachunku reprezentantka Francji wygrała wynikiem 2:0 i zapewniła sobie awans do IV rundy Wimbledonu. Porażka zawodniczki z Polski oznacza, że skończyła się jej fantastyczna passa zwycięstw, która była budowana od 37 pojedynków. Iga Świątek po tej przegranej zapowiedziała jednak, iż nie planuje odpoczynku i niedługo znów będziemy ją podziwiać na kortach. Bez wątpienia wielbiciele tenisa z naszego kraju czekają na kolejne turnieje z udziałem tenisistki z Polski.
Wielkie doznania w starciu finałowym turnieju Ligi Europejskiej! Żadnym sekretem nie jest to, iż mnóstwo wielbicieli piłkarskich czeka na mecze finałowe najchętniej oglądanych zmagań. Europejskiej mistrzostwa się rozpoczną wkrótce, co oznacza iż będziemy świadkami sporej ilości piłkarskich pojedynków. Lecz zanim to jednak się wydarzy oczekują na nas batalie finałowe w oglądanych najchętniej klubowych zmaganiach. Jedno z finałowych starć za nami i podziwialiśmy już wygranego tego turnieju. O turnieju Ligi Europy oczywiście mówimy tutaj. Po finałowej rozgrywce Ligi Europy nadejdzie czas na poznanie zwycięzcy w Lidze Mistrzów, jednak w tej chwili pragniemy skupić się na tych rozgrywkach pierwszych. Przeciwko sobie stanęły drużyny Villarreal a także Czerwonych Diabłów. W batalii finałowej obecność tych dwóch drużyn znaczyła, że na piłkarskich wielbicieli czekało fantastyczne widowisko. I rzeczywiście ten finałowy spektakl był serio fantastyczny. Bardzo dobrze zwrócić uwagę na to, iż mecz finałowy rozgrywek Ligi Europy rozegrany został na obiekcie Lechii Gdańsk w Polsce. Dla polskiego narodu to z całą pewnością ogromny honor, że okazję mieliśmy gościć dwie tak fenomenalne ekipy. Opiekunem zespołu Villarreal jest Emery Unai, który rozpoznawalny jest z tego, iż potrafi sięgać po trofea w finałach zmagań Europa League. Mimo to, że trenowany przez Unai'a Emery'ego klub nie był faworyzowany w batalii z United z Manchesteru, to właśnie zawodnicy Villarreal CF zdobyli gola numer jeden w tym finale. Podopieczni Solskjaer'a wykorzystali okazję aby skutecznie odpowiedzieć. Remisem się zakończył ten pojedynek i sędzia był zobligowany zaprosić piłkarzy na dogrywkę. W dogrywce nożnej piłki kibice nie mieli możliwości zobaczyć goli i dlatego też sędzia prowadzący mecz zaprosił zawodników na rzuty karne. Konkurs rzutów karnych zawierają dużo losowości i trzeba zwrócić uwagę na fakt. Skuteczniejszą drużyną podczas tego meczu się okazał CF Villarreal trenowany przez Emery'ego, który triumfował wynikiem jedenaście do dziesięciu. Niezwykle emocjonujący to był konkurs jedenastek. O zwycięstwie hiszpańskiego zespołu zaważyło przestrzelenie jedenastki przez Davida de Gea, a więc golkipera Czerwonych Diabłów.
77 rocznica Powstania Warszawskiego Raptem parę dni temu mogliśmy obchodzić aż 77 rocznicę Powstania Warszawskiego. Jak wiemy z historii Polski, była to największa zbrojna akcja podziemia w Europie, przez Niemców okupowanej. Poprzez decyzję Dowódcy Armii Krajowej gen. Tadeusza Komorowskiego, zaczęła się 01.08.1944 roku. Podczas kolejnych 63 dni powstańcy rozgrywali bitwę, której to ideą była niepodległa Polska, wolna od niemieckiej okupacji oraz przewagi sowieckiej. Na podstawie ustaleń, aż 16 tysięcy ludzi zostało pozbawionych życia w czasie walki o stolicę, zaś rannych zostało dwadzieścia pięć tys. osób, wśród nich więcej niż 6 tysięcy ciężko rannych. Dodatkowo, około 30 procent osób, które w okresie Powstania Warszawskiego poniosły śmierć, to ofiary egzekucji prowadzonych przez policyjne formacje niemieckie jak również wojskowe. Bez dwóch zdań największe spotęgowanie zabójstw na ludności cywilnej miało miejsce podczas 2 pierwszych tygodni sierpnia 1944 - kiedy obowiązywał rozkaz Hitlera o ludobójstwa w Warszawie. Niestety, mimo ogromnego poświęcenia oraz zadziwiającego bohaterstwa żołnierzy AK, i "zwykłych" cywili - Powstanie nie udało się. Mimo tego, bezsprzecznie powinno się pielęgnować pamięć oraz odwagę ludzi biorących czynny udział w walkach i po prostu oddać im szacunek, gdyż przecież toczyli walkę w imię wolności i godności człowieka. Dlatego warto nie tylko w ten jedyny dzień w roku, ale też raz na jakiś czas zatrzymać się na chwilę w tym codziennym pędzie życia i przemyśleć to, jak wiele poświęceń oraz wyrzeczeń musieli przyjmować ludzie w tych trudnych czasach i w jak bohaterski sposób pokazywali swoją odwagę, determinację, heroizm oraz chęć jednoczenia się. Obecnie łatwo jest tak po prostu oceniać tamtych ludzi, jednak nie zapominajmy o tym, iż żyli oni w zdecydowanie odmiennych czasach niż my. Warto także zapoznać się dobrze z historią Powstania Warszawskiego, aby poznać więcej informacji, które są również istotne i potrafią zmienić nasze postrzeganie niemalże diametralnie. Ukażmy swoją empatię oraz respekt.